Chcesz być wolny – to bądź
Pamiętam do dziś szkolenie dla działów obsługi klienta pewnej rozbudowanej w różnych regionach kraju dużej firmy. Pierwsze zdanie pani psycholog, która miała zająć się motywowaniem pracowników działu obsługi klienta nie było łatwe do przyjęcia dla przełożonych. I nas, jako pracowników, też poraziło całkowicie. Trenerka sama odeszła z pracy, która była stresująca, monotonna, niewymierna finansowo. Dodatkowo czuła się w niej całkowicie bezużyteczna jako człowiek.
„ Źle się czujesz w swojej pracy, nie spełniasz się jako narzędzie w wielkiej machinie – poszukaj dla siebie właściwej pracy”- stwierdziła. Z drugiej strony, pracodawca wcale nie chce trzymać na siłę ludzi udręczonych pracą. Notabene tenże pracodawca też często potrzebuje zmiany. Czasami trzeba jedynie poszukać dla siebie właściwego miejsca. Skurczony rynek pracy nie jest argumentem, aby coraz bardziej w pracy szarzeć, redukować do zera swój potencjał. Tak naprawdę w zawodach pozornie nierozwojowych można znaleźć jakieś rodzaje radości i są ludzie, którzy w najprostszych czynnościach zawodowych realizują się z mniejszą lub większą pasją.
Czasami warto obrócić swoje życie zawodowe o 180 stopni, aby odszukać niewielki nawet rodzaj powołania. Dla jednej osoby praca florystki jest marzeniem, często marzeniem z dzieciństwa. Niejeden chce zostać prawnikiem albo lekarzem, często ze względu na prestiż. I ten prestiż też może okazać się wystarczającą motywacją. Nie zawsze na całe życie zawodowe.
Większość z nas po tymże szkoleniu została w swojej pracy. Czuła się w niej dobrze. Kilka osób otrzymało odpowiednią dawkę motywacji. Ktoś założył własną firmę, komuś udało się z sukcesem przenieść do innego miasta i znaleźć wymarzoną dla niego pracę. Takich scenariuszy każdy z Was zna co najmniej kilka.
Czasami w takiej potrzebie zmiany potrzebujemy potwierdzenia. W tego rodzaju sytuacjach, stawiających nas na rozdrożu zawodowym, warto skorzystać z efektywnych narzędzi badawczych. Ich siła polega na wartościowej informacji zwrotnej – o naszych predyspozycjach, niewykorzystanych możliwościach, ale też sferach, które musimy szlifować, by w pracy spełniać się jeszcze lepiej. Ich zaletą, paradoksalnie ważną dla pewnej grupy osób jest całkowita anonimowość. Często kontakt z psychologiem bywa dla niektórych deprymujący. Ludzie potrzebują wolności w wielu sferach, a biorąc pod uwagę, że charakter człowieka zmienia się ponoć w pewnych zakresach, średnio co siedem lat, warto skorzystać z możliwości autokontroli. I dodatkowo mieć potwierdzenie czarno na białym, przelane na papier, które możemy z biegiem czasu i naszego rozwoju zawodowego weryfikować.